Bigos sześciodniowy

Z bigosem tak już jest, że im dłużej go gotujemy tym jest lepszy. I to najprawdziwsza prawda. Ja swój bigos gotuję mniej - więcej sześć dni, choć często zdarza się, że jemy go jeszcze później, a i tak z dnia na dzień jest coraz lepszy.  Nie gotuję bigosu zbyt często, ale za to jak gotuję to jest to wielki gar - zawsze można zamrozić ;)
Składniki:
- główka kapusty (ok. 2 - 2,5 kg);
- 1,5 - 2 kg kapusty kiszonej;
- 4 cebule;
- 0,8 kg mięsa wieprzowego;
- 0,5 kg kiełbasy;
- 0,4 - 0,5 kg wędzonego boczku;
- 0,1 - 0,2 dag suszonych grzybów;
- 2 - 4 szklanki czerwonego wytrawnego wina (w zależności od tego jak kwaśna jest kapusta, zdarzało mi się dodać całą butelkę wina);
- sól, pieprz w ziarnkach, ziele angielskie, liścielaurowe;
- przyprawa do mięsa wieprzowego;

Dzień "0"
Mięso płuczę, osuszam i kroję jak na gulasz. Obsypuję przyprawą do mięsa i zostawiam na noc.
Dzień 1
Kapustę kroję, lekko solę i gotuję w dużym garnku.
Kapustę kiszoną gotuję w oddzielnym garnku.
Na patelni podsmażam boczek, z pokrojoną cebulą, następnie dodaję pokrojoną w pół-plastry kiełbasę i smażę wszystko razem.

Na oddzielnej patelni obsmażam, a następnie podduszam dzień wcześniej doprawione mięso.
W między mocze i następnie gotuję grzyby.
Do ugotowanej słodkiej kapusty dodaję kapustę kiszoną, a następnie mięso, wędlinę
i na końcu grzyby.

Wszystko razem mieszam w dużym garnku i odstawiam - w tym dniu nie gotuję wszystkiego razem.

Dzień 2
Do bigosu dodaję kilka liści laurowych, kilka ziarenek ziela angielskiego, kilkanaście ziarenek pieprzu i doprawiam solą. Rozpoczynam gotowanie. Gdy bigos zacznie bulgotać dodaję szklankę wina.
Mieszam, doprowadzam zagotowuję i wyłączam.

Dzień 3
Gotuję bigos. Po zagotowaniu dodaję kolejne szklanki wina - w zależności od kwaśności bigosu.

Dzień 4-5
Doprowadzam do zagotowania, gotuje na małym ogniu ok. 30 minut dziennie, dość często mieszając.

Dzień 6
Bigos gotuję i... nakładam na talerze. Pycha !