Korzystając z okazji, ze jeszcze pojawiają się świeże owoce, zapraszam dziś na jedno z najprostszych ciast na świecie. Choć to nie do końca jest prawda, bo ciasto filo użyte w przepisie jest trudne do zrobienia. Dlatego skorzystałam z gotowca i Wam też to polecam.
- opakowanie ciasta filo,
- 100 g roztopionego masła,
- 2 jajka,
- 50 g cukru,
- 1 opakowanie cukru z wanilią,
- czubata łyżeczka cynamonu,
- 250 ml śmietanki 30%,
- szczypta soli,
- świeże lub mrożone owoce typu maliny, borówki, wiśnie.
Ciasto filo arkusz po arkuszu zwijamy i układamy w wyłożonej papierem tortownicy. Masło roztapiamy i zalewamy nim ułożone w tortownicy ciasto. Zapiekamy przez 15 minut w temperaturze 180°.
W międzyczasie robimy drugą część: jajka, cukier, cukier z wanilią, cynamon, śmietankę i sól dokładnie łączymy.
Po 15 minutach gorące ciasto zalewamy przygotowaną masą, na wierzchu układamy owoce i pieczemy jeszcze 30 minut.
jest pyszne!